Koronka królowej Anny czyli daucus carota, znana również jako dzika marchew, to kwiat dziko rosnący latem. Należy do tej samej rodziny, co zwykła marchew ogrodowa, a jej korzeń podobnie pachnie do marchewki, ale kiedy pocierasz liście koronki królowej Anny to czuć zapach pietruszki.

Koronka królowej Anny to niedoceniane zioło o długiej historii stosowania w celach zdrowotnych. Od wieków uzdrowiciele używali tego zioła, jako naturalnego środka na różne dolegliwości, takie jak zaburzenia trawienia, problemy z nerkami i pęcherzem oraz obrzęki. Ostatnie badania wykazały jeszcze większą wartość tej rośliny dla naszego zdrowia, ponieważ według dwóch niezależnych raportów koronka królowej Anny może być skuteczna w zwalczaniu raka.

Fakty o koronce królowej Anny

Koronka królowej Anny jest dobrze znana z białych, przypominających koronkę kwiatów. Są przyczepione do zielonych, owłosionych łodyg i zakrzywiają się, tworząc kształt ptasiego gniazda. Mniej więcej w tym czasie roślina zaczyna owocować.

Koronka królowej Anny została nazwana na cześć angielskiej królowej Anny (duńskiego pochodzenia), żony króla Jakuba I. Legenda głosi, że pewnego dnia, gdy Anna robiła koronki, ukłuła się igłą w palec i pojedyncza kropla krwi spadła na koronkę. Ponieważ pączek w środku koronki królowej Anny przypomina ciemnofioletową plamę, która utworzyła się na koronce, roślina stała się znana jako koronka królowej Anny.

Koronka królowej Anny bywa zbiera nie tylko w celach ozdobnych ale także dlatego, że jest jadalna.

Na przykład korzeń bardzo przypomina marchewkę i można go jeść, gdy jest młody. Niektóre osoby uważają, że jest zbyt włóknisty, aby jeść nawet po dłuższym gotowaniu, więc gotują go, ale przed podaniem na stół wyławiają go i wyrzucają. Jeśli ktoś z domowników ma rany, to takim wygotowanym korzeniem robiono kiedyś okłady na te rany, by lepiej się goiły.

Możesz użyć liści koronki królowej Anny jako zamiennika pietruszki. Ma lekko marchewkowy smak i  dobrze sprawdza się w daniach gotowanych. Możesz użyć kwiatów rośliny do przygotowania koronkowej galaretki Królowej Anny, którą możesz spożywać latem i cieszyć się nią przez całą zimę. Małe, zielone owoce koronki królowej Anny po wysuszeniu i zmieleniu stanowią ciekawą przyprawę.

Gotowany liść, kwiat i korzeń stymulują nerki. Napary z koronek królowej Anny są często stosowane przez osoby z infekcjami nerek i pęcherza moczowego, zapaleniem pęcherza moczowego i dną moczanową w celu wypłukania toksyn z organizmu.

Aby zrobić koronkowy napar królowej Anny, użyj 30 gram nadziemnych części na 4 szklanki przegotowanej wody. 

Koronki królowej Anny używa się również do rozpuszczania kamieni lub żwiru w nerkach. Zielarka Maude Grieve zaleca picie w tym celu mocnego wywaru z koronki królowej Anny, a zielarz Ryan Drum zaleca wywar z nasion koronki królowej Anny pacjentom z łagodnym rozrostem gruczołu krokowego i zapaleniem gruczołu krokowego z powodu lotnych zdolność olejków do łagodzenia stanów zapalnych.

Aby zrobić wywar z koronki królowej Anny, użyj 4 łyżek nasion koronki królowej Anny na 4 szklanki wody. 

Ze względu na moczopędne działanie koronki królowej Anny, może być nawet stosowana do obniżania ciśnienia krwi i zmniejszania obciążenia organizmu płynami, co może pomóc osobom z zastoinową niewydolnością serca lub obrzękami.

Koronka królowej Anny była stosowana jako środek antykoncepcyjny a nawet wczesnoporonny, z tego powodu kobiety w ciąży powinny unikać tego zioła.

Olejek eteryczny z nasion koronki królowej Anny był stosowany ze względu na swoje właściwości zmiękczające skórę i przeciwzapalne. Wiadomo również, że jest silnym przeciwutleniaczem.

Koronka królowej Anny ma niebezpiecznych sobowtórów. 

Jeśli szukasz koronki królowej Anny dziko rosnącej, upewnij się, że nie pomylisz jej z podobnie wyglądającymi roślinami, które mogą być trujące. Ludzie umierali od zjedzenia korzenia trującej cykuty, który mylili z korzeniem koronki królowej Anny.

Inną trującą rośliną, która bardzo przypomina koronkę królowej Anny, jest pietruszka głupca, która po zjedzeniu może powodować ból, wymioty i pieczenie w jamie ustnej i gardle. Możesz łatwo odróżnić pietruszkę głupca i trującą cykutę od koronki królowej Anny, wąchając je i patrząc na ich łodygi. Oba trujące sobowtóry obrzydliwie pachną i nie mają owłosionych łodyg. Pietruszka głupca ma również przylistki przypominające brodę, które zwisają z drugorzędnych skupisk kwiatów.

Zapamiętaj więc, że koronka królowej Anny ma owłosione nóżki i nie ma plam fioletowych na łodyżkach.

Związki w koronce królowej Anny mogą zabijać komórki rakowe, hamować wzrost guza.

Hodowla komórkowa i badania na zwierzętach wykazały, że olej ekstrahowany z koronki libańskiej królowej Anny ma silne właściwości przeciwnowotworowe. Aby zbadać, czy olej może chronić przed rakiem skóry , zespół naukowców z Libanu, Wielkiej Brytanii i Niemiec przetestował różne frakcje oleju z koronki królowej Anny na nienowotworowych i rakotwórczych ludzkich komórkach raka skóry (keratynocytach). Rozdzielenie oleju na frakcje pozwoliło im wyizolować związki o najwyższej aktywności przeciwko komórkom nowotworowym.

Naukowcy wykryli główny związek przeciwnowotworowy w jednej z frakcji oleju, którą później zidentyfikowali jako 2-himachalen-6-ol. Frakcja olejowa zawierająca ten seskwiterpen indukowała zatrzymanie cyklu komórkowego zarówno w łagodnych, jak i złośliwych komórkach tworzących nowotwory, co skutkowało zmniejszeniem populacji żywych komórek. Frakcja olejowa zwiększała również ekspresję Bax, białka zaangażowanego w programowaną śmierć komórki (apoptozę).

Aby dowiedzieć się, czy frakcja olejowa zawierająca 2-himachalen-6-ol może również hamować wzrost nowotworów, naukowcy wstrzyknęli frakcję olejową myszom z chemicznie wywołanym rakiem skóry. Leczenie frakcją olejową znacznie zmniejszyło wzrost, liczbę i rozmiar brodawczaków skóry (łagodnych guzów) u myszy, co sugeruje, że 2-himachalen-6-ol w koronce królowej Anny ma również działanie przeciwnowotworowe, które może chronić przed rakiem skóry.

Oprócz raka skóry koronka królowej Anny wykazuje również działanie przeciwnowotworowe przeciwko komórkom raka szyjki macicy. W badaniu opublikowanym w czasopiśmie ChemistrySelect naukowcy wyizolowali fitochemikalia z koronki królowej Anny i przetestowali je na liniach komórkowych HeLa, które pochodzą z komórek raka szyjki macicy. Ich celem było zbadanie, czy antyproliferacyjne i proapoptotyczne właściwości aktywnych składników zioła będą działać również przeciwko rakowi szyjki macicy.

Naukowcy poinformowali, że bioaktywne związki w koronce królowej Anny były w stanie zatrzymać proliferację komórek HeLa. Traktowanie związkami skutkowało również zwiększonym uwalnianiem dehydrogenazy mleczanowej i reaktywnych form tlenu, co wskazywało na uszkodzenie komórek i zajście procesu apoptozy. Naukowcy znaleźli również dowody na kurczenie się komórek, kondensację chromatyny i fragmentację jądra – wszystkie cechy charakterystyczne apoptozy – co dodatkowo dowodzi, że koronka królowej Anny jest bogata w związki, które mogą hamować wzrost raka i zabijać komórki rakowe.

Koronka królowej Anny to tylko jedno z wielu ziół leczniczych, które okazały się skuteczne w walce z rakiem. Więcej informacji na temat roślin i żywności o właściwościach zwalczających raka można znaleźć na stronie www.zdrowie.nasklepie.pl .